3 kwietnia 2020
Rodzinny

Rodzice żyjący z różnych przyczyn w rozłączeniu, bardzo często nie są w stanie porozumieć się w sprawie wykonywania kontaktów z małoletnimi dziećmi. W przypadku braku porozumienia rodziców, na wniosek każdego z nich Sąd rozstrzyga kwestię sposobu wykonywania kontaktów z małoletnim dzieckiem/ dziećmi.

Rozstrzygnięcie Sądu w zakresie kontaktów z małoletnimi dziećmi określa zarówno sposób wykonywania kontaktów jak też ich częstotliwość. Obejmuje zwykle zarówno kontakty pośrednie (np. poprzez Skype) jak i bezpośrednie.

Stan epidemii nie powinien być wykorzystywany przez rodziców i nagminnie podawany, jako powód odmowy wykonywania kontaktów. Pamiętajmy, że rodzic, który został pozbawiony możliwości kontaktu z małoletnimi dziećmi może skierować do Sądu wniosek o zagrożenie nakazaniem zapłaty. Jeżeli jednak takie rozstrzygnięcie zostało już wcześniej zawarte w orzeczeniu wydanym przez Sąd, to kolejnym krokiem może być złożenie wniosku o nakazanie zapłaty.

Nie oznacza to jednak, że każda odmowa kontaktów spowodowana właśnie stanem epidemii spotka się z negatywną reakcją Sądu w późniejszym czasie. Każdy przypadek Sąd będzie skrupulatnie analizował i dokonywał oceny czy rzeczywiście stan zdrowia dziecka czy też nasz, mógł ulec pogorszeniu wskutek wykonania kontaktu, czy też była to jedynie wymówka, aby pozbawić kontaktu rodzica z dzieckiem.

Kiedy wstrzymanie osobistych kontaktów z uwagi na epidemię może być uznane za uzasadnione?

Zaprzestanie wykonywania kontaktów musi być uzasadnione. Samo wprowadzenie stanu epidemii, nie jest wystarczającym uzasadnieniem dla ograniczenia lub uniemożliwienia kontaktów. Zawsze należy przeanalizować daną, konkretną sytuację.

Dla przykładu, jeżeli sami wykonujemy pracę zdalną i ograniczyliśmy kontakty międzyludzkie do niezbędnego minimum, zaś drugi rodzic wykonuje zawód np. kasjera czy aptekarza, to odmowa kontaktów z dzieckiem może zostać uznana za uzasadnioną. Za taką uzasadnioną przyczynę odmowy kontaktu może uchodzić również powrót z zagranicy, żądającego kontaktu rodzica, który pracuje, jako członek załogi statku wodnego lub kierowca TIRa i wrócił właśnie z zagranicznego wyjazdu. Odwrotnie sytuacja będzie wyglądała, gdy, sami wykonujemy zawód, w którym mamy styczność z wieloma osobami, zaś rodzic uprawniony do kontaktów w okresie epidemii wykonuje pracę w domu, oraz ogranicza kontakty międzyludzkie do minimum.  W obecnej sytuacji, w przypadku, gdy oboje rodzice znajdują się w podobnej sytuacji zawodowej nie ma podstaw do odmowy kontaktów z dziećmi.

Najlepszym jednak sposobem na rozwiązanie konfliktów rodziców czy wydawać dziecko czy też nie, będzie zawarcie porozumienia i ustalenie kontaktów w okresie epidemii w formie telefonicznej, elektronicznej.

Nie jest ważne, po której stronie występujesz, pamiętaj to nie Twój osobisty interes a dobro dziecka jest najważniejsze. Rodzice oraz ich wspólne dziecko mają prawo i obowiązek utrzymywania ze sobą kontaktów.

Twoje wyjście/wyjazd po dziecko jest uzasadnioną potrzebą życiową, której zaspokojenie uzasadnia opuszczenie miejsca zamieszkania w stanie epidemii.

Blog

© 2019 Kanclearia Adwokacka Adwokat Marcin Czwakiel. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Projekt: