11 stycznia 2023
Cywilny

Wielu z nas styka się codziennie z kredytami. Propozycje „zero prowizji” czy „zero oprocentowania” nie są nam obce. Powszechnym zjawiskiem jest również zakup nieruchomości na kredyt hipoteczny. Tego rodzaju inwestycja może liczyć na okres kredytowania rzędu 25-30 lat.

Oczywiście, aby otrzymać jakikolwiek kredyt, każdy kredytobiorca ponosi także inne koszty i opłaty związane z jego udzieleniem. Są to zwykle prowizje, opłaty administracyjne czy wreszcie koszty związane z ubezpieczeniem spłaty kredytu.

Spłaciłem kredyt przed czasem. Czy coś mi się od banku należy?

To pytanie pojawia sie nadzwyczaj często. Zdarzyć się przecież może, i nie jest to zjawisko rzadkie, że zaciągnięty kredyt spłacisz przed czasem. Na przykład, nie w 30 lat, a w 20. Nie w ciągu 12 miesięcy, lecz w 8 miesięcy. Wydaje się, że mniejsze odsetki to jedyne, co udało się kredytobiorcy uzyskać w związki z wcześniejszą spłatą kredytu. Otóż nie jest to do końca prawda.

Jeżeli spłaciłeś zaciągnięty kredyt przed terminem, to bank powinien zwrócić Ci część opłat związanych z poniesionym przez Ciebie kosztami kredytu.

Bank naliczył i pobrał sobie prowizję za udzielenie kredytu? Poniosłeś jakiegoś rodzaju inne opłaty bankowe? W takim wypadku bank powinien zwrócić Ci ich część. Tą część podlegającą zwrotowi oblicza się proporcjonalnie do okresu skrócenia spłaty kredytu.

Dla przykładu: kredyt na kwotę 100 000,00 zł. zaciągnięty na 10 lat, z prowizją banku 5%. Bank pobrał więc 5000,00 zł. przy udzieleniu kredytu. Kredyt został spłacony w całości w 5 lat. Połowa pobranej przez bank prowizji powinna zostać zwrócona kredytobiorcy.

W tej sprawie wypowiadali się zarówno Rzecznik Finansowy jak i Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Oba podmioty, mające m.in. za zadanie wspierać konsumentów, wskazują jednoznacznie, że wcześniejsza spłata kredytu powinna pociągać za sobą konieczność zwrotu proporcjonalnej części kosztów poniesionych w ramach prowizji przygotowawczej czy innych opłat administracyjnych.

Stanowisko tych organów opiera się o art. 49 ustawy o kredycie konsumenckim. Wskazany przepis mówi, że w przypadku spłaty całości kredytu przed terminem określonym w umowie, całkowity koszt kredytu ulega obniżeniu o te koszty, które dotyczą okresu, o który skrócono czas obowiązywania umowy, chociażby konsument poniósł je przed tą spłatą.

Jakie więc koszty bank musi ze mną rozliczyć?

Ze wskazanego przepisu oraz jego ogólnej interpretacji ww. organów wynika, że na całkowity koszt kredytu, składają się: “odsetki, opłaty, prowizje, podatki i marże jeżeli są znane kredytodawcy oraz koszty usług dodatkowych w przypadku, gdy ich poniesienie jest niezbędne do uzyskania kredytu – z wyjątkiem kosztów opłat notarialnych ponoszonych przez konsumenta”.

Czy zwrot należy się także od innych kredytów? Czy tylko od kredytu hipotecznego?

Prawo do zwrotu części poniesionych opłat, w związku z wcześniejszą spłatą kredytu, obejmuje zarówno kredyty hipoteczne, jak i konsumenckie.

Warto przy tym pamiętać, ze nie każdy kredyt gotówkowy jest kredytem konsumenckim. Kredyt jest uznany za kredyt konsumencki, jeżeli udzielono go:
a) konsumentowi,
b) odpłatnie,
c) z przeznaczeniem na cele niezwiązane z działalnością gospodarczą oraz
d) nie wyższy nić 255 550,00 zł.

Uzyskanie zwrotu części prowizji przy wcześniejszej spłacie kredytu, zwłaszcza kredytu gotówkowego, bywa jednak problematyczne. Banki starają się przekonywać, że nie ma żadnego związku pomiędzy kwotą pobranej prowizji, a okresem finansowania, a co za tym idzie zwrot części pobranej prowizji nie przysługuje.

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej jednoznacznie stanął po stronie konsumentów.

Wyrokiem z dnia 19 września 2019 roku TSUE orzekł, że jeśli kredytobiorca – czyli Ty, spłacisz kredyt przed terminem, to bank powinien zmiejszyć koszty uzyskania kredytu proporcjonalnie do czasu spłaty.

Trybunał wprost odniósł się przy tym do całkowitych kosztów kredytu, nie tylko do jego oprocentowania (wysokości odsetek).

Zasadniczo więc orzeczenie TSUE jest zgodne z ogólnym, nie tylko polskim ale i europejskim trendem prowadzącym do lepszej ochrony kredytobiorców.

Blog

© 2019 Kanclearia Adwokacka Adwokat Marcin Czwakiel. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Projekt: